Ostatnio dokupiłam na szkolenia, (które często prowadzę poza siedzibą Akademii Wizażu) po 5 wybranych pędzli do malowania oczu z firmy Deni Carte.
Co można o nich powiedzieć ? Na pewno, że są stosunkowo tanie, mają dość miękkie włosie.
Pędzel do blendowania ma trochę mocniej zbity włos, nie jest aż tak miękki i mógłby by bardziej wyprofilowany tj. zwężający się u góry co pozwala na lepsze rozcieranie cieni.
Mają jeden minus trzonki słabo przyklejone, po rozpakowaniu od razu wyleciała "główka" pędzla :( i trzeba sobie przykleić niestety.
Moja opinia: dla osób uczących się, ćwiczących makijaże pędzle jak najbardziej przydatne, chociaż zobaczymy jak sprawdzą się w tzw. "praniu" czyli użyciu.
Dla pań wykonujących sobie codzienny makijaż do pracy też jak najbardziej, nie trzeba wydawać kupę kasy na jakieś profesjonalne pędzle i nie trzeba malować się dołączonymi do cieni pacynkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz